Trądzik pospolity to choroba powszechna wśród nastolatków i związana z zachodzącymi w tym wieku zmianami hormonalnymi. Niestety zdarza się często, że po okresie dojrzewania potrafi on u dużego odsetka dorosłych przejść w chorobę przewlekłą. Bardzo ciekawy i zastanawiający jest również fakt, że społeczności żyjące w sposób tradycyjny i nieznające zachodniego stylu życia nie są praktycznie dotknięte tym schorzeniem. Jaki można z tego wysnuć wniosek?
Czynniki odpowiedzialne za występowanie trądziku
W społecznościach nieznających zachodniego stylu życia schorzenie takie jak trądzik praktycznie nie występuje. Można z tego wysnuć wniosek, że występowanie trądziku może być powiązane ze zmianami cywilizacyjnymi. Warto się więc zastanowić, jakie czynniki w naszym nowoczesnym życiu mogą być odpowiedzialne za ten stan.
Kiedy myślimy o trądziku, to kojarzymy z nim przede wszystkim objawy zewnętrzne, takie jak zaskórniki, grudki, krostki czy blizny na skórze. Jednak trądzik spowodowany jest problemami występującymi zarówno na zewnątrz, jak i wewnątrz organizmu.
Dwie największe powierzchnie naszego ciała stykające się z drobnoustrojami to skóra i układ pokarmowy. Obie te powierzchnie są z tego względu pod wzmożoną kontrolą naszego układu odpornościowego. Obie stanowią również specjalistyczną barierę chroniącą wnętrze naszego ciała. I na koniec: obie posiadają swój własny, teoretycznie współpracujący z nami mikrobiom. Co się dzieje, gdy ta współpraca zaczyna szwankować?
Nasz zachodni styl życia sprzyja stresowi, niewyspaniu, brakowi aktywności fizycznej, narażeniu na zanieczyszczenia, posiłkom złej jakości i do tego spożywanym w pośpiechu. Czy takie traktowanie swojego ciała może sprzyjać zdrowiu? Niestety nie. A do tego takie postępowanie zaburza równowagę naszego mikrobiomu.
Związek trądziku ze stanem mikrobioty jelitowej
To, że problemy trądzikowe mogą być związane z mikrobiomem skórnym, wydaje się logicznym założeniem. Związek potwierdzają ponadto różne badania.
Dominującą bakterią na naszej skórze jest Cutibacterium acnes (dawniej zwana Propionibacterium acnes). Zwykle jest ona dla nas towarzystwem obojętnym lub względnie korzystnym, gdyż potrafi walczyć z innymi bakteriami (np. patogennymi) o miejsce na naszej skórze. Są jednak stany, w których może się nadmiernie namnożyć i powodować stan zapalny.
Dzieje się tak wtedy, gdy z różnych powodów naruszona zostaje bariera hydrolipidowa skóry. Może się to stać przy narażeniu na toksyczne dla nas substancje chemiczne, ale też być wynikiem nieprawidłowej, nadmiernie wysuszającej pielęgnacji skóry. Innym powodem słabości bariery skórnej mogą być różne choroby ogólne organizmu.
Jednocześnie naukowcy odkryli także powiązanie powstających przy trądziku zmian skórnych z nieprawidłowym mikrobiomem jelitowym. Były nawet przeprowadzone udane badania kliniczne, które pokazały korzyści ze stosowania probiotyków doustnych w łagodzeniu zmian zapalnych w trądziku.
Dokładne mechanizmy wpływu bakterii jelitowych i ich metabolitów na stan skóry są dopiero badane. Jedną z hipotez jest rola tzw. kinazy mTOR. Jest ona czynnikiem regulującym procesy wzrostu i różnicowania komórek skóry. Gdy pracuje prawidłowo, to bariera naskórkowa jest odpowiednio zbudowana, a homeostaza skóry zachowana.
Kinaza mTOR znajduje się jednak również w jelitach. Na jej pracę potrafią wpływać różne czynniki, jak np. składniki pokarmowe, a zwłaszcza te o wysokim ładunku glikemicznym. Jest ona także podatna na wpływ metabolitów produkowanych przez mikrobiotę jelitową i dlatego jej działanie mogą zakłócać zmiany w składzie mikroorganizmów układu pokarmowego. Dobra praca kinazy mTOR warunkuje również prawidłowe działanie bariery jelitowej, więc jej rozregulowanie, widoczne u pacjentów z trądzikiem, każe nam wysnuć przypuszczenie, że mają oni zwiększoną przepuszczalność jelit.
Nieprawidłowo działające połączenia ścisłe między komórkami jelita, czyli „rozszczelniona” bariera jelitowa, oznacza możliwość przenikania toksyn, drobnoustrojów oraz ich metabolitów do układu krwionośnego. Reagujący na to układ odpornościowy może spowodować uogólniony stan zapalny, co między innymi może zakłócić homeostazę skóry.
Mimo iż badacze prowadzą prace w celu ustalenia, czy mikrobiom jelitowy chorych z trądzikiem różni się od tego obecnego u osób zdrowych, to na jakieś wiążące wyniki trzeba jeszcze poczekać, gdyż zagadnienie to nie jest proste.
Nie dysponujemy obecnie wystarczającą wiedzą, żeby odpowiedzieć na pytanie, czy to obecność jakiegoś patogennego mikroorganizmu warunkuje zmiany skórne, czy może źródłem kłopotów jest niedobór jakiejś sprzyjającej nam bakterii.
Najbezpieczniejszym postępowaniem jest więc zawsze stworzenie w jelitach po prostu dobrych warunków do namnażania się prawidłowej mikrobioty oraz wzmocnienie bariery jelitowej.
Jakie postępowanie sprzyja naszej mikrobiocie jelitowej?
Najprostsze zmiany, które powinniśmy wdrożyć to m.in.:
- zdrowa, nieprzetworzona, obfitująca w żywność prebiotyczną dieta, która odpowiednio odżywi nasze bakterie;
- prawidłowe, codzienne nawadnianie ciała;
- odpowiednia ilość ruchu w ciągu dnia;
- redukcja stresu;
- prawidłowy sen.
Zioła jako wsparcie mikrobioty jelitowej
Minimalizowaniu stresu i odpowiednio długiemu i regenerującemu snu mogą pomóc odpowiednio dobrane zioła. Takie działanie mają np. zawarte w naszym ziołowym preparacie Cemmunix Herbal ekstrakty z kłącza tataraku czy korzenia arcydzięgla.
Prawidłowa ilość soków trawiennych, począwszy od kwaśnego soku żołądkowego poprzez żółć i enzymy trzustkowe, aż do jelitowych enzymów jelitowych zapewnia właściwe pH w układzie pokarmowym. Zapobiega to namnażaniu się patogennych bakterii, ale także reguluje populację komensalnych drobnoustrojów obecnych w jelicie cienkim, która jest zaburzona w takich stanach jak SIBO, IMO czy SIFO. Takie działanie wykazują m.in. arcydzięgiel, tatarak czy pięciornik kurze ziele. Te zioła działają też przeciwdrobnoustrojowo. Działa tak też nawet kwas sorbowy i garbniki obecne w owocach jarzębiny. Ma to znaczenie w sytuacji, gdyby patogeny już się nieco namnożyły.
We wsparciu bariery jelitowej mogą nam przyjść z pomocą także zioła poprawiające wydzielanie ochronnych mukopolisacharydów, np. kłącze tataraku oraz kłącze pięciornika i owoce jarzębiny, zawierające garbniki łączące się z białkami błony śluzowej i przez to ją wzmacniające. Poza tym te, które zawierają krzemionkę wspierającą gojenie tkanek, np. kłącze perzu. Przy trądziku tradycyjnie polecane są także zioła oczyszczające krew (depurativa), takie jak np. kłącze perzu, korzeń arcydzięgla, kwiat wiązówki lub ziele fiołka trójbarwnego. Zioła potrafią także łagodzić stan zapalny w jelicie, np. kwiat wiązówki błotnej czy korzeń mniszka.
Ekstrakty z wszystkich wyżej wymienionych ziół zawiera właśnie nasz Cemmunix Herbal.
Podsumowanie
Jak widać, leczenie trądziku to nie tylko właściwa pielęgnacja skóry, ale także przywracanie równowagi we wnętrzu organizmu. Duże znaczenie ma m.in. dbanie o prawidłowy stan jelit, barierę jelitową i prawidłową mikrobiotę w układzie pokarmowym.